Jeszcze dobrze nie zdążyliście przetrawić informacji z ostatniego posta, a ja już Wam serwuję nowy. Zupełnie jak nie ja :D. W związku z szalejącym w Chinach nowym koronawirusem, o którym wszyscy już zapewne słyszeliście, chciałabym dzisiaj przybliżyć Wam znaczek, który ostatnio jest dość często w użyciu.
病 bìng – choroba
Znak 病 jest krzakiem piktofonetycznym – składa się z dwóch części, z których jedna – 丙 bǐng jest elementem fonetycznym, a druga to klucz ⽧, oznacza choroba i kwalifikuje znak do pewnego zbioru znaczeniowego. I tak naprawdę na kościach łopatkowych zwierząt, to właśnie ten znak służył do zapisu słowa choroba w piśmie chińskim. Kiedy przyjrzymy się ⽧ w jego pierwotnej formie wszystko układa się w bardzo logiczną całość, ponieważ znak składa się z dwóch elementów: łóżko oraz człowiek, niektóre źródła podają również, że pot. Co robimy (lub też powinniśmy robić) kiedy jesteśmy chorzy? Leżymy w łóżku i często gęsto zalewamy się potami 😉 Popatrzcie:
Widzicie to? Mam nadzieję, że tak 😉
Oczywiście jak w przypadku każdego innego znaku, czas zmienił krzak, którym zapisujemy chorobę nie do poznania. W piśmie pieczęciowym w znaku nie było już ani człowieka ani potów, zastąpione zostały prostą kreską, która miała przywoływać na myśl leżenie, czyli często gęsto to, co robi z nami choroba – kładzie nas do łóżka i sprawia, że pewien czas spędzamy w pozycji horyzontalnej, bo na inną po prostu nie mamy sił. Spójrzcie na znak z pieczęci : . Czy widzicie w nim łóżko oraz poziomą kreskę ? A teraz spójrzcie jeszcze raz na klucz dzisiejszego krzaczka ⽧ i porównajcie z . Podobne prawda?
Kiedy jeszcze za czasów pisma na pieczęciach ⽧ zaczął być osobnym komponentem innych znaków mających coś wspólnego z chorobą, stworzono znak, którym zaczęto zapisywać słowo ‚choroba’ poprzez dodanie elementu fonetycznego 丙 i w ten sposób powstał znak wyglądający w ten oto sposób: . A stąd droga do dzisiejszego 病 była już bardzo prosta.
Gdzie go znajdziecie?
Choćby we wszechobecnym ostatnio 病毒 bìngdù – wirus, w nazwach chorób, np. 糖尿病 tángniàobìng – cukrzyca, ale też 毛病 – máobìng – wada.
Piszemy
Teraz zostaje nam już tylko zajrzenie do archchinese, żeby nauczyć się kolejności kresek i poćwiczyć pisanie.
Powodzenia!
Tymczasem trzymajcie się zdrowo Moi Drodzy Czytelnicy. I pamiętajcie o zachowaniu złotego środka – nie siejmy paniki, ale też nie bagatelizujmy problemu. Życzę Wam i sobie, by koronawirus czym prędzej zostawił Chiny w spokoju.